Tmnt polska Wiki
Advertisement

Oczy Chimery - siódmy odcinek trzeciego sezonu Wojowniczych Żółwi Ninja i pięćdziesiąty dziewiąty odcinek ogółem.

Streszczenie

Casey, Raph, Mikey i Donnie zostają schwytani przez nowego mutanta, więc April wraz z Leo muszą ich ocalić, nim będzie za późno. Nie jest to proste, gdyż obydwoje nie są w pełni sprawni, jednak postanawiają walczyć z przeciwnościami, jakie powstały na ich drodze.

Bohaterowie

Główni

Poboczni

Fabuła

Ikonka powiadomień
Poniżej znajdują się SPOILERY! Kliknij, aby rozwinąć.
Czytasz na własne ryzyko!

Odcinek rozpoczyna widok na sokoła szybującego po niebie, który porywa z wody rybę, która właśnie pożarła robaka. W międzyczasie Casey i Donnie z pomocą reszty pokonują Demona Szybkości (wydarzenia z końcówki poprzedniego odcinka). Gdy zmutowany pojazd wybucha, jego zmutowane paliwo trafia w przelatującego nieopodal sokoła. Dochodzi do mutacji zwierzęcia z wcześniej wspomnianą rybą i robakiem - powstaje chimera.

Donnie, April, Doktor Medycyny Gdakosława i Mikey są w stodole, gdzie Don testuje swoje nowe urządzenie na dziewczynie i zapewnia, że to absolutnie bezpieczne. Urządzenie ma na celu testowanie mocy April z pomocą technologii Kraangów. Test polega na odgadywaniu przez April obrazków z kart, które trzyma Donnie. Na pierwszej karcie widnieje samolot, lecz dziewczyna domyśla się, że to ptak. Druga przedstawia małpę, jednak ona odpowiada ryba. Ostatnia miała być prosta, gdyż Don nakleił na nią swoje zdjęcie zasłaniając oryginalny obrazek. Niestety i tym razem dziewczyna widzi coś innego, a dokładniej robaka. Donatello jest zdezorientowany i nie rozumie czemu jego urządzenie nie działa jak należy, podczas gdy April zauważa, iż była pewna swoich odpowiedzi za każdym razem.

W tym samym czasie Leo czuje się lepiej, więc chce urządzić mały sparing z Casey'm i Raphaelem. Obaj zainteresowani decydują się dać mu fory, ze względu na niedawny stan zdrowia żółwia. Na początku walka nie sprawia problemów, lecz przy lądowaniu Leonardo znowu odczuwa ból w prawym kolanie. Casey i Raph odprowadzają go do schodów domu, by mógł usiąść, po czym starają się go pocieszyć, jednak bezskutecznie. Leo ponownie załamuje się. Ponownie będzie potrzebował kuli do chodzenia.

Donatello nadal pracuje nad urządzeniem, natomiast April zawraca uwagę, iż nie jest przekonana czy to w ogóle działa. Nagle urządzenie zaczyna działać, jednak rani dziewczynę, która zaczyna krzyczeć i wysyła białe światło, które oślepia i lekko odrzuca resztę. Mikey przysięga, że to nie jego wina, a w powietrzu karty jak i Doktor Medycyny Gdakosława lewitują. To sprawka April, która odzyskuje kontakt z rzeczywistością dopiero, gdy wszystkie przedmioty spadają na ziemię. Jej oczy są całe białe - dziewczyna nie do końca widzi. Okazuje się, że nie widzi rzeczy, które są wokół niej, lecz jakieś chmury, jakby patrzyła oczami kogoś innego. Zdjęcie urządzenia z głowy dziewczyny nie pomaga.

Raph i Casey kontynuują trening, jednak martwią się o stan Leo. Nagle nadlatuje nowy mutant. April widzi Jonesa i Raphaela oczami stwora i informuje o niebezpieczeństwie Donniego i Mikey'ego. Obaj wybiegają i dołączają do reszty na zewnątrz, a April stara się po omacku iść za nimi. Podczas walki Michelangelo zauważa, że dla takiego połączenia mutanta (ptak, ryba, robak) jest doskonałe imię w mitologii: Turducken (nie ma to raczej nic wspólnego z mitologią). Leo zostaje uderzony w chore kolano, przez co szybko zostaje wykluczony z walki. Mutant odrzuca żółwia w stronę April. Reszta kontynuuje walkę, podczas gdy Leo i April starają się znaleźć osłonę. Dziewczyna uważa, iż to jej wina, gdyż w jakoś sposób wezwała stwora. Kiedy Turducken ponownie atakuję tą dwójkę, jego uwagę stara się odwrócić Raphael i reszta. Niestety cała czwórka zostaje pochwycona przez mutanta, który odlatuje ze swoją zdobyczą. Leonardo obwinia się za to, że nie mógł im pomóc. Na pytanie czy oślepła April wyjaśnia żółwiowi, iż w jakiś sposób nawiązała połączenie z nowym mutantem i widzi to, co on. Wie, gdzie stwór zabrał chłopaków i wie dlaczego - jako obiad.

Raph, Jones, Mikey oraz Donnie zostają wrzuceni do gniazda mutanta. Dookoła jest mnóstwo kości. Rzucają się do ucieczki, jednak Turducken nie zamierza ich puścić wolno i atakuje, lecz zostaje uderzony przez Dona i Casey'a. Idąca lasem z Leo April poczuła ból stwora. Muszą się spieszyć, ale Leo nie jest przekonany. Zwraca uwagę, iż nie mają szans: on nie może chodzić, a ona nie widzi. Mimo jego słów dziewczyna jest zdeterminowana i idzie dalej. Uderza w drzewo stojące jej na drodze - mimo wszystko wciąż jest jakby ślepa.

Podczas próby ucieczki z góry, cała czwórka zostaje zrzucona przez Turduckena i wpadają do dosyć głębokiej dziury. Mutant nie może ich dosięgnąć. April widzi to oczami stwora, po czym informuje Leo, iż chłopaki są na razie bezpieczni. Leonardo po raz kolejny zauważa beznadziejność sytuacji. Myślał, że już z nim lepiej, jednak został zraniony tak łatwo podczas walki. April nie zgadza się z nim. Przemawia do jego rozsądku i przypomina, że jest liderem, a ich dwójka musi im pomóc. Niestety wzniosłość przemowy niszczy fakt, iż ślepa dziewczyna mówiła do drzewa.

Pod Mikey'm i Donnie'm załamuje się grunt i spadają poziom niżej. Raph spuszcza im linę z hakiem, dzięki której mogą wrócić wyżej. Donatello zauważa, iż woda, znajdująca się na dole posiada wyjątkowo wysoką temperaturę. Sama dziura musi być swojego rodzaju gejzerem (co tłumaczy, dlaczego skały są takie gładkie), a by wydostać się przed wybuchem zostało im mniej czasu niż godzina. Raph wpada na pomysł, by użyć wszystkich haków w celu wydostania się, jednak okazuje się, iż powstał jeden mały problem - tylko Raphael posiada swoją linę z hakiem. Każdy tłumaczy się, że nie spodziewał się porwania przez gigantycznego mutanta, lecz Raph twierdzi, że powinni być przygotowani na wszystko i dochodzi do kłótni. Turducken wciąż czuwa nad dziurą.

April czuje głód bestii i przestaje się kontrolować. Zauważa, że Leo pachnie tak dobrze, po czym atakuje go i próbuje zjeść. Dopiero, kiedy żółw potrząsa dziewczyną ta dochodzi do siebie. Muszą się spieszyć, by pomóc reszcie. Nagle Leo zdaje sobie sprawę, iż normalnie stoi, bez kuli. Ruszają z pomocą. W tym czasie reszta wpadła na pomysł, aby użyć kusarigamy Mikey'ego oraz haku Rapha do wydostania się z pułapki. Podczas gdy cała czwórka wspina się do wyjścia, Turducken zagląda do dziury i atakuje. Odcina dziobem linę i wszyscy lecą w dół. Na całe szczęście nie lądują w wodzie, tylko na najniższej półce skalnej (może poza Mikey'm, którego "słodka, mała, żółwia pupcia" wylądowała w wodzie). Sprawa wygląda kiepsko. Mają coraz mniej czasu.

Razem z April Leo wspina się na szczyt góry. Nawet, gdy dziewczyna spada, Leonardo asekuruje ją dzięki linie. Po dotarciu na miejsce nie widzą Turduckena, który w tym momencie lata ponad chmurami. Znajdują dziurę w której reszta jest uwięziona, jednak nim zdążyli cokolwiek zrobić nadlatuje mutant i porywa ze sobą dwójkę. Leo uwalnia się i przedostaje na grzbiet Turduckena, natomiast April, dzięki swojemu połączeniu z chimerą, trafia stwora między oczy Tessenem i również wspina się na grzbiet. Turducken za wszelką cenę stara się zrzucić pasażerów na gapę. Nurkuje, jednak Leonardo dźga go swoim mieczem, przez co stwór musi się wynurzyć (w między czasie Leo złapał rybę w zęby). Następnie lecą pośród drzew, starając się manewrować mutantem. Ostatecznie wracają na górę, gdzie wytrącają Turduckena z równowagi, przez co ląduje on w dziurze. Leo i April wyskakują w ostatniej chwili. Mutant jest ciągle przytomny i atakuje znajdujących się wewnątrz dziury chłopaków, jednak Raphael szybkim kopniakiem ogłusza stworzenie. Ciało Turduckena zablokowało dziurę, przez co ciśnienie nie ma jak ulatywać. Doprowadzić to może do eksplozji góry. Leonardo podtrzymuje ciało mutanta, by dać reszcie możliwość ucieczki. Uwięzieni wydostają się z dziury wspinając się po ciele potwora. Wszyscy uciekają jak najszybciej mogą z powodu eksplozji, która wywołuje jednocześnie lawinę. April odzyskuje swój wzrok. Każdy przeżył lawinę. Leonardo dziękuje April za jej wsparcie i dziewczyna przytula go. Reszta cieszy się, że Leo wrócił do nich.

Po powrocie do domu Donnie przeprasza April za swoje testy na niej, lecz dziewczyna nie żałuje tego. Twierdzi, że gdyby nie połączenie z Turduckenem, nie mogłaby wraz z Leo uratować ich. Poza tym, cieszy się, iż miała szansę spojrzeć na świat oczami kogoś innego - nawet jeśli była to gigantyczna zmutowana bestia. Jednak połączenie zostało zerwane, więc chimera odeszła.

Na koniec widzimy jak wiewiórka chce zabrać orzeszka nieopodal sterty głazów. Nagle spod nich wychodzi chimera i atakuje zaskoczonego gryzonia.

Koniec spoilera. Kliknij, aby zwinąć.


Zobacz również

Odcinki TMNT 2012
Sezon 1
Sezon 2
Sezon 3
Sezon 4
Sezon 5
Advertisement